Ocalić od zapomnienia – Łękinia (Friedrichsdorf) -11.05.2019

Dziś w bardzo silnym składzie przeprowadziliśmy porządkowanie ewangelickiego cmentarza na terenie nieistniejącej wioski Friedrichsdorf koło Pucic.

Wioska w 1925 roku liczyła 149 mieszkańców i znajdowały się w niej 42 domy. W czasie wojny mocno zniszczona, a po wojnie pozostałości zostały rozebrane.

Cmentarz znajduje się w lesie należącym do Nadleśnictwa Kliniska. To właśnie z pracownikami nadleśnictwa, uczniami z Zespołu Szkół Prywatnych „Szkolna 13” tzw. Dinozaur w sile 27 uczniów i dwie Panie nauczycielki oraz silna ekipa naszego stowarzyszenia spędziliśmy kilka godzin na sprzątaniu i odnajdywaniu nagrobków.

Czytaj dalej „Ocalić od zapomnienia – Łękinia (Friedrichsdorf) -11.05.2019”

Ocalić od zapomnienia – Bodzęcin (Bosenthin) 29.09.2018

Zgodnie z zapowiedzią dziś wspólnie z mieszkańcami wsi Bodzęcin prowadziliśmy prace na cmentarzu przykościelnym mające na celu stworzenie lapidarium. Udało nam się wykonać zadanie w 100%.

Dzięki zaangażowaniu mieszkańców oraz członków stowarzyszenia stworzyliśmy od zera piękne miejsce, gdzie umieściliśmy wszystkie uratowane nagrobki oraz żeliwne krzyże. Niektóre z tych krzyży są datowane na XVIII wiek. Część nagrobków była połamana, więc potrzebne były prace naprawcze. Jak widać na zdjęciach, jeden z nich musiał być po zacementowaniu spięty pasami.

Czytaj dalej „Ocalić od zapomnienia – Bodzęcin (Bosenthin) 29.09.2018”

Ocalić od zapomnienia Dzisna (Dischenhagen)-18.11.2017

No i ostatnia nasza duża akcja tego roku za nami 🙂

Dziś członkowie stowarzyszenia wraz z uczniami ze Szkoły Podstawowej w Przybiernowie oraz mieszkańcami wsi Dzisna porządkowaliśmy ewangelicki cmentarz z przełomu XIX /XX wieku.

Czytaj dalej „Ocalić od zapomnienia Dzisna (Dischenhagen)-18.11.2017”

Ocalić od zapomnienia – Żółwia Błoć- 28.10.2017

Zgodnie z zapowiedzią, dziś pojawiliśmy się na byłym ewangelickim cmentarzu w miejscowości Żółwia Błoć (do 1945 roku Barfussdorf). Wraz z nami kolejny raz pracowali uczniowie z Zespołu Szkół Prywatnych „Szkolna 13” w Goleniowie pod opieką Pań: Joanna Cudziło i Małgorzata Grzelak.

Fot. Wojciech Janda, na tablicy tekst: „Którzy we łzach sieją, żąć będą w radości” (Ps 126, 5). [Ci, którzy sieją ze łzami, będą radować się z radości] – tłumaczenie Pan Adam Stachowiak.

Czytaj dalej „Ocalić od zapomnienia – Żółwia Błoć- 28.10.2017”

Umocnienia opl Święta – oczyszczanie umocnień – wrzesień -październik 2017

Od września nasze stowarzyszenie rozpoczęło prace porządkowe oraz rekonstrukcyjne na terenie umocnień obrony przeciwlotniczej z okresu II wojny światowej. Znajdują się one na północ od Świętej (miejscowość w zachodniopomorskim, gmina Goleniów).

W ciągu kilku tygodni udało nam się oczyścić 4 bunkry amunicyjne oraz jedną podstawę od działa typu Flak 15 mm.

Wszystkie prace prowadzone są siłami członków stowarzyszenia. Jednakże przy tym niełatwym zadaniu nieoceniona okazała się również pomoc uczniów z Zespołu Szkół Prywatnych „Szkolna 13” z Goleniowa. Młodzież świetnie się spisała, łopaty i szpadle śmigały w ich rękach, widać było zapał i chęć oraz zainteresowanie historią. Po kilku godzinach ciężkiej pracy było ognisko, kiełbaski i zasłużony odpoczynek.

W trakcie prac odwiedziła nas telewizja publiczna, co tylko zmobilizowało młodzież do wytężonej pracy.

Serdecznie dziękujemy pani Joannie Cudziło i Małgorzacie Grzelak oraz ich uczniom za wsparcie, bo pracy przy umocnieniach jest naprawdę sporo. Będziemy mieć, co robić przez kilka najbliższych tygodni.

Już niedługo ukaże się na stronie artykuł o umocnieniach, jego historii oraz sporo zdjęć 🙂

Zdjęcia: Małgorzata Wojciechowska

Czytaj dalej „Umocnienia opl Święta – oczyszczanie umocnień – wrzesień -październik 2017”

Ocalić od zapomnienia – Wojcieszyn 23.09.2017

Wojcieszyn (do 1945 roku Eberstein), niewielka, urocza wieś w gminie Nowogard, kryła na swoim cmentarzu prawdziwą perełkę- pomnik poświęcony mieszkańcom wsi, którzy polegli podczas I wojny światowej.

Pomnik przeleżał w ziemi kilkadziesiąt lat, na szczęście zachowała się pamięć o nim i dzięki temu

Czytaj dalej „Ocalić od zapomnienia – Wojcieszyn 23.09.2017”

Ocalić od zapomnienia – Widzieńsko 29.07.2017

Zarośnięty i zapomniany, przez lata plądrowany i niszczony – taki do niedawna był cmentarz w Widzieńsku. Jednakże w ostatnim czasie to się zmieniło. Dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Eksploracji Historycznej „Biały Grosz” zostały podjęte prace porządkowe na terenie dawnego cmentarza.

Członkowie Stowarzyszenia pracowali z zaangażowaniem przez dwie soboty, by przywrócić pamięć o dawnych mieszkańcach tych ziem. Do akcji włączyli się również mieszkańcy wsi, którzy poświęcili swój czas i energię na szukanie m.in. tablic nagrobnych, płyt, krzyży. Dzięki ciężkiej pracy mieszkańców i członków Stowarzyszenia udało się przywrócić dawnemu ewangelickiemu cmentarzowi w miarę przyzwoity wygląd. Poza tym odnaleziono cztery płyty nagrobne, w tym jedną w idealnym wręcz stanie, ze złotymi napisami. Ocalałe nagrobki zostały ułożone w jednym miejscu, a już wkrótce Nadleśnictwo Goleniów, na którego terenie znajduje się cmentarz, postawi wokół niego ogrodzenie. W wiosce stanie również tablica informacyjna, na której znajdzie się zarys historii wsi oraz archiwalne zdjęcia, a na drodze dojazdowej znak informacyjny ze wskazaniem kierunku dojazdu do cmentarza.

Wszystkie tablice ufunduje Gmina Stepnica, za co dziękujemy Panu Burmistrzowi Andrzejowi Wyganowskiemu. Wszystkim serdecznie dziękujemy za pomoc i zaangażowanie.

Cmentarz przy ul.Wojska Polskiego cz.II – 05.11.2016

Dziś frekwencja nam dopisała, oprócz członków Białego Grosza, pomagali nam uczniowie z gimnazjum w Mostach wraz z nauczycielami Małgorzatą Wojciechowską i Marcinem Wojciechowskim. Była herbata, ciasto i wywiady – odwiedziła nas TVP 3. Dziś o 18.30 i 21.30 w TVP 3 można będzie zobaczyć krótką relację.

Odnaleźliśmy kolejne całe nagrobki, lecz dużo pracy przed nami. Dziękujemy Gminie Goleniów za załatwienie koparki i kontenera na gruz.

Do zobaczenia za tydzień, mamy nadzieję ze pogoda również nam dopisze.

Zdjęcia: Beata Polińska

Czytaj dalej „Cmentarz przy ul.Wojska Polskiego cz.II – 05.11.2016”

Prace na byłym cmentarzu przy ulicy Wojska Polskiego w końcu rozpoczęte! – 29.10.2016

29.10.2016 roku na miejscu stawiła się silna ekipa „Białego Grosza”. Pogoda dopisała, pozostało więc zakasać rękawy i do roboty!

Celem, jaki postawiło sobie stowarzyszenie, jest uporządkowanie terenu, zebranie pozostałych nagrobków w jedno miejsce i stworzenie lapidarium na miejscu pierwotnego cmentarza.

Szacunek do miejsca należy się ludziom pochowanym tu- bez względu na ich wyznanie czy pochodzenie. Po ludzku. Nikt z nas nie chciałby przecież, aby po nagrobkach jego dziadków jeździły rowery czy kupkały pieski. Inna sprawa, że jest to park, a wychodzące z ziemi nagrobki wywoływały co najmniej niesmak i gęsią skórkę. I czas z tym zrobić w końcu porządek.

Pracy jeszcze wiele. Kolejne weekendy prawdopodobnie spędzimy na dalszym porządkowaniu i przenoszeniu znalezionych płyt i krzyży. Gdyby nie Paweł Zmaczyński- znów bylibyśmy w plecy z terminami. Bez jego pomocy wykonalibyśmy może 20% tego, co dziś udało się podnieść i przenieść w docelowe miejsce. Co cieszy- było i kilku mieszkańców, którzy zakasali rękawy i pomagali.

A co wiemy o historii tego miejsca?

Cmentarz przy obecnej ulicy Wojska Polskiego powstał prawdopodobnie na przełomie XIV i XV wieku. Pierwsze źródło kartograficzne pochodzące z 1450 roku potwierdza już jego istnienie. Cmentarz nazywany był cmentarzem św. Jana (Johannis Friedhof) i znajdowała się nim kaplica pw. św. Jana (Johannis Kapelle). Pierwotny cmentarz otoczony był murem kamiennym, którego niektóre fragmenty zachowały się do dziś. Prawdopodobnie w XIX wieku cmentarz został rozbudowany w kierunku dzisiejszego ronda Ulricha Schroedera. Całość została otoczona żeliwnym płotem, po którym dziś pozostały tylko betonowe podstawy słupków. Pierwotne wejście na cmentarz znajdowało się tuż za budynkiem Willa Park, a po rozbudowie cmentarza powstały kolejne. Jedno od strony ul. Młynarskiej, drugie od ronda. Czy były inne wejścia? Zapewne tak, lecz ciężko je dziś umiejscowić. Na nowszej części cmentarza widać wyraźnie zachowane aleje. Na cmentarzu oprócz pięknych nagrobków, znajdowały się również grobowce. Był to trzeci goleniowski cmentarz. Pierwszy z całą pewnością znajdował się wokół ruin kaplicy św. Jerzego, na przedkolacyjnym Wyku, gdyż to właśnie lewobrzeżna część obecnego Goleniowa jest najstarszą częścią miasta. Naturalne wzniesienie było idealnym miejscem na romański kościół i cmentarz. Po lokacji miasta 1 lipca 1268 roku przez księcia Barnima I powstał Goleniów na prawym brzegu Iny. Lokacja na prawie magdeburskim jasno precyzowało położenie nowego kościoła (kościół św. Katarzyny), wokół którego powstał cmentarz. Na początku XV wieku rozpoczęto w tym miejscu stawianie nowej gotyckiej świątyni. Był to dogodny moment do przeniesienia cmentarza poza obręb murów miejskich. Nie bez znaczenia był również fakt braku miejsca na ówczesnym przykościelnym cmentarzu oraz wyraźnej tendencji przenoszenia cmentarzy w wyniku licznych epidemii. Cmentarz ten do roku 1534 był podobnie jak parafia, cmentarzem katolickim a następnie ewangelickim. Jego użytkowanie kończy się zapewne z początkiem XX wieku, gdyż wtedy podjęto decyzję o stworzeniu nowego cmentarza miejskiego przy obecnej ulicy Szczecińskiej (park przy stadionie miejskim).

Po wojnie teren cmentarza ulegał dewastacji. Krzyże i nagrobki zostały rozkradzione lub zniszczone. W latach 50-tych, na wniosek władz grobowce zostały dla bezpieczeństwa zasypane przez więźniów z Zakładu Karnego. W latach 60-tych na części cmentarza wybudowano parking, który wyłożono trylinką, a obok wybudowano punkt gastronomiczny Fregata, który funkcjonował tam wcześniej tylko w postaci namiotu brezentowego. Dziś w miejscu Fregaty stoi Willa Park.

Autor: Beata Polińska i Juliusz Gaj

fot. Beata Polińska

Pomnik Barnima I – 15.10.2016

Pomnik księcia Barnima w Goleniowe – ręka w górę, kto wie, gdzie się znajduje?

Goleniowskie Stowarzyszenie Eksploracji Historycznej „Biały Grosz” postawiło sobie za cel przywrócenie świetności tego miejsca. Nie od razu uda się nam odzyskać pierwotny wygląd tego pomnika i parku, ale kto wie, może drobnymi krokami się uda?

Pomnik znajduje się na obrzeżach Goleniowa, w parku im. I. Paderewskiego, nieco zapomnianym obecnie miejscu, w pobliżu Nadleśnictwa Goleniów, które przed wojną stanowiło piękne i zadbane miejsce wypoczynku mieszkańców.

Właśnie w tym parku, 1 lipca 1868 roku, mieszkańcy miasta posadzili dęby w 600-letnią rocznicę nadania praw miejskich dla miasta Goleniów. Czy posadzono ich tyle, ile lat liczył Goleniów? To pozostaje jeszcze, niestety, tajemnicą. W 1908 roku postawiono tu pomnik upamiętniający księcia Barnima oraz obchody 600-lecia właśnie.

Po wojnie park przestał spełniać swoją rekreacyjną funkcję i stracił swój urok. Nie było już kwiatów, ścieżek i ławek, a liczne pomniki zostały zdewastowane. Pomnik Barnima pozostał po prostu wielkim głazem na postumencie. Zapomnianym, zniszczonym i zaniedbanym.

Na podstawie starych zdjęć Biały Grosz poczynił pierwsze kroki jego restauracji.

15.10.2016 na miejscu pojawiła się silna ekipa członków stowarzyszenia wraz z nieocenioną pomocą Pawła Zmaczyńskiego, który użyczył swojej ładowarki. Uporządkowano okolice pomnika, a wszystkie kamienie, dotąd rozrzucone po okolicy, zostały przeniesione na swoje pierwotne miejsce. Pomnik czeka jeszcze czyszczenie z mchu i szpecących napisów, a docelowo zostanie przywrócona mu tablica, której ufundowanie obiecał Burmistrz Goleniowa.

01.07.2018 roku obchodzić będziemy 750-tą rocznicę nadania praw miejskich. Liczymy, że wszyscy mieszkańcy będą mogli świętować ten dzień również w odnowionym i uporządkowanym parku, a pomnik Barnima będzie naszą wspólną schedą świadczącą o wieloletniej historii Goleniowa.

Autor: Beata Polińska